Puder do twarzy Affinitone- Maybelline

Hej wszystkim! Dzisiaj niby tak mało zrobiłam, a same "podróże" komunikacją miejską mnie zmęczyły :D Tak bardzo nie lubię jeździć tramwajami i autobusami w godzinach szczytu, że nawet sobie tego nie wyobrażacie.
Ale przechodząc do dzisiejszego postu, to chciałabym podzielić się z Wami moją opinią dotyczącą pudru do twarzy Affinitone z marki Maybelline.
Jeżeli jesteście ciekawi jak ten puder sprawdził się na mojej twarzy zapraszam do dalszej części wpisu :)


Najpierw, więc zacznę od opakowania. Opakowanie jest plastikowe w kolorze cielisto- beżowym. Po otworzeniu produktu, na dolnej części znajduje się wprasowany puder, a na górnej lusterko, które jest bardzo praktyczne. Puder spokojnie zmieści się do torebki i sam z siebie raczej się nie otworzy. Nie pamiętam czy w środku była dołączona gąbeczka do nakładania kosmetyku, czy też nie.
Puder nakładam na całą twarz i szyję pędzlem przeznaczonym do jego aplikacji.

Moja opinia:
Kupiłam ten kosmetyk, ponieważ chciałam, aby mój makijaż był bardziej trwały na co dzień, a jednocześnie, żeby lekko dawał efekt zmatowienia w obszarze T twarzy. Puder ten jest dość wytrzymały, ponieważ utrzymuje się od rana do godzin po południowych. Niestety później zanika, a w jego miejscu pojawia się delikatne sebum. Sam w sobie produkt bardzo lubię, ponieważ jest wytrzymały, dość odporny na dotyk oraz posiada taką gamę kolorystyczną, która pasuje do mojej karnacji (bardzo jasnej, odcień nr 03 light sand beige).
Puder ten kosztuje około 31zł/9g, ale często pojawia się na promocjach, dlatego też wtedy polecam Wam go kupić.
Według mnie jest to najzwyklejszy "basicowy" puder, który spełnia swoje podstawowe zadania, a jednocześnie dodaje cerze promiennego wyglądu i delikatnego zmatowienia. Co więcej, przedłuża i chroni makijaż, przez co nie musimy się martwić o częste jego poprawianie :)
Wydaje mi się, że mogłabym wrócić ponownie do tego pudru po jego skończeniu, jednak chciałabym  przetestować również inne z różnych marek, aby mieć lepsze porównanie, który najbardziej odpowiada mojej cerze :)




Koniecznie piszcie w komentarzach, czy używaliście już tego pudru, jeżeli tak to jak Wam się sprawdził/sprawdza! :) A może same polecacie konkretne pudru, które utrwalą makijaż, dodadzą lekkiej matowości i redukują sebum? Z chęcią dowiem się jakie pudry są Waszymi ulubieńcami! :)
Czekam na Wasze komentarze, bo one motywują mnie najbardziej do pisania kolejnych wpisów! :)

PS. Jaki post chcielibyście zobaczyć? A może niekosmetyczny, a bardziej związany z jedzeniem? Wasze propozycje również piszcie w komentarzach! :)

WiktoriaWanda



12 komentarzy:

  1. Ten puder planuję kupić już od dłuższego czasu;) Fajnie, że Ci się sprawdził, mam nadzieję że i ja będę zadowolona;) Bardzo mi się podoba to lustereczko w środku;) Ja obecnie używam pudru z Eveline i bardzo polubiłam;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sprawdził mi się, bo jest to puder taki jaki powinien być, robi to co ma robić puder :) Nie mogę teraz porównać go do innych pudrów, ponieważ żadnego tak długo i skutecznie nie używałam. Lusterko jest bardzo praktyczne, bo zawsze w torebce się przyda :) A jaki to konkretnie puder i jak z odcieniami? :)

      Usuń
    2. Będę się czaiła na jakąś promocję i wypróbuję;) A puder który teraz mam i jest fajny to z Eveline - matujący puder mineralny z jedwabiem. Jest kilka odcieni, ja mam akurat transparent i dopasowuje się odcienia cery, bo stosowałam go latem i zimą i nic się nie odznaczało;)

      Usuń
    3. O, to chętnie wypróbuję tego pudru z Eveline :) bo ciężko znaleźć taki, żeby się niee odznaczał na twarzy

      Usuń
  2. Nie miałam go jeszcze nigdy, ja obecnie używam mineralny podkład lily lolo który świetnie wykańcza mój makijaż :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, nie słyszałam o takim pudrze :) jak z gama kolorystyczna? :)

      Usuń
  3. duzo osob na blogach poleca ten puder a ja go jeszcze nie mialam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest taki jaki ma być puder, bez żadnych udziwnień, dlatego jeżeli właśnie szukasz najzwyklejszego ten możesz śmiało kupić :)

      Usuń
  4. Chętnie zobaczę jakieś kulinarne wpisy :) sama kocham gotować :) tego pudru jeszcze nie miałam w sumie mam jakieś ale zapominam o i ich używaniu :p w okresie letnim prawie się nie maluję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kulinarne wpisy pojawią się na pewno, ale podejrzewam, że dopiero jak wrócę ze spotkania blogerek :) Takiej to dobrze, nie malować się, fajna sprawa :)

      Usuń
  5. Bardzo go lubię, całkiem dobrze matuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Racja, całkiem dobry mat, po kilku godzinach u mnie znowu świeci się twarz, ale raczej mało który puder sprawi, że nie będzie wydzielalo się sebum

      Usuń

Będzie mi miło jeżeli zostawisz komentarz :)
Z chęcią również odwiedzę Twoją stronę :)

Copyright © 2014 Kącik Wandy , Blogger